Minister obrony Litwy Juozas Olekas powiedział podczas wizyty w stolicy Mołdawii - Kiszyniowie, że Litwa jest zainteresowana rozmieszczeniem na swym terytorium systemu przeciwrakietowego.

Nie oznacza to jednak, że Litwa rozważa uczestnictwo w tarczy - podało biuro prasowe Ministerstwa Obrony Litwy. Kwestia uczestnictwa Litwy w systemie przeciwrakietowym proponowanym przez NATO nie jest rozważana. Jednakże sam system i rozmieszczenie jego elementów w Europie jest sprawą ważną dla Litwy i całej społeczności międzynarodowej - napisano w komunikacie resortu obrony.

W komunikacie Ministerstwa Obrony zaznaczono, że strona litewska wyraża przekonanie, iż elementy systemu obrony przeciwrakietowej rozmieszczone w Czechach i Polsce wzmocnią bezpieczeństwo Litwy, Europy, a także Rosji.

Kończąc wizytę w Mołdawii Olekas wyjaśnił na konferencji prasowej, że istnieje groźba, iż za kilka lat w niestabilnych krajach pojawią się możliwości techniczne ataku rakietowego.

Świat powinien powstrzymać ten proces. Jednym z rozwiązań jest system przeciwrakietowy proponowany przez NATO - powiedział litewski minister. Dodał, że w ten sposób jego kraj byłby w stanie chronić elektrownię nuklearną, którą chce zbudować.

Rząd litewski zawarł porozumienie z rządem polskim w sprawie wspólnej budowy elektrowni atomowej w Ignalinie na Litwie, której budowa planowana jest w perspektywnie do 2021 roku. Elektrownia miałaby dostarczać energię na Litwę i do Polski.