Warszawa - "Czas pójść grecką drogą" (akt.)

Warszawa: "Czas pójść grecką drogą" (akt.)

[2008-12-19 13:36:42]

18 grudnia o godz. 17.00 przed ambasadą Grecji (ul. Górnośląska 35) w Warszawie odbyła się pikieta solidarnościowa z protestami młodzieży i strajkiem generalnym w Grecji.

Kilkadziesiąt osób z Pracowniczej Demokracji, Polskiej Partii Pracy oraz Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" miało ze sobą transparenty z napisami "Czas pójść grecką drogą" i "Macie kule dla młodzieży a pieniądze dla bankierów".

To co obecnie dzieje się w Grecji przypomina sytuację za czasów rządów "czarnych pułkowników". Miejmy nadzieję że podobnie jak oni grecki antyspołeczny rząd prawicy upadnie pod naporem ruchu studenckiego i pracowniczego - mówił Andrzej Żebrowski z PD.

Mariusz Pawluk odczytał list od przewodniczącego PPP i WZZ "Sierpień 80" Bogusława Ziętka w którym podkreślił on, że protesty w Grecji nie są chuligańskimi atakami, a walką w obronie praw pracowniczych.

Codziennie z powodu skandalicznych warunków pracy i życia a także z rąk służb "porządkowych ginie wielu młodych ludzi. Nie tak dawno w Polsce zginął niewiele starszy od Gregoropoulosa, chłopak - Krzysztof Pruszewicz. Zginął zmiażdzony ma miazgę w maszynie do robienia cukierków. Fabryka w której pracował - Vobro nie jest czymś wyjątkowym jak na polskie warunki, tak wygląda praca w wielu średnich zakładach przemysłowych w Polsce na których opiera się polski przemysł przetwórczy - stwierdził Andrzej Warzęcha z Organizacji Młodzieżowej Polskiej Partii Pracy. Dodał, że liczy na to, że podobnie jak w Grecji Polacy przestaną sobie dawać "pluć w kaszę" i wystąpią w obronie własnej godności i praw.

Uczestnicy akcji zapalili także znicze dla upamiętnienia zabitego przez grecką policję 15-letniego anarchisty Alexandrosa Grigoropoulosa.

Szymon Martys