Na stronie internetowej kolektywu Rozbrat ukazało się oświadczenie, wzywające do obrony skłotu przed likwidacją. Jego autorzy podkreślają, iż dla tego miejsca nadszedł teraz moment krytyczny. 26 marca ma się odbyć licytacja terenu, którego cena będzie niższa, niż przy poprzedniej próbie sprzedaży przez miasto. Jeśli nie znajdzie się chętny do nabycia gruntów, kolejna licytacja będzie mogła mieć miejsce dopiero za 2-3 lata.

W oświadczeniu zawarto informacje o krokach, podjętych dotąd w celu obrony skłotu. Czytamy w nim: Ostatnio aktywnie uczestniczymy, traktując to jako element obrony Rozbratu, w spotkaniach rady miasta oraz różnych komisji, na których omawiana jest kontrowersyjna koncepcja lokalnego planu zagospodarowania przestrzennego dzielnicy Sołacz (...) Ze względu na duże zainteresowanie i opór mieszkańców plan ten nadal nie został przegłosowany przez radę.

Najbliższą akcją, planowaną przez mieszkańców Rozbratu oraz środowiska wolnościowe i anarchistyczne będzie demonstracja, zaplanowana na 20 marca. Jeszcze nigdy, dzięki działaniom w obronie Rozbratu jakie prowadzimy intensywnie od początku 2008 roku, nie byliśmy tak silni, ale pomimo tego układ sił pozostaje nierówny. Rozbrat jest zagrożony. Dlatego apelujemy do wszystkich o wsparcie naszego protestu i udział w demonstracji 20 marca - stwierdzono w oświadczeniu.

Skłot Rozbrat istnieje od prawie 16 lat i powstał poprzez zagospodarowanie należących wcześniej do firmy Darex budynków (jej właściciele narobili długów i uciekli za granicę). Środowiska z nim związane organizują rozliczne koncerty, wykłady, debaty i prowadzą prospołeczną działalność polityczną.

Oświadczenie w całości można przeczytać TUTAJ.