Warszawa: Parada Równości

[2012-06-03 12:46:07]

W sobotę 2 czerwca ulicami Warszawy przeszła już po raz jedenasty Parada Równości. Tegoroczna manifestacja środowisk LGBT oraz przeciwników homofobii i dyskryminacji odbywała się pod hasłem "Po prostu równość". Jej uczestnicy zebrali się na pl. Konstytucji, wysłuchali Mazurka Dąbrowskiego, następnie przeszli na pl. Teatralny, gdzie manifestację zakończono. Początkowo planowano wyruszenie sprzed Sejmu, ale w obawie przed atakami kontrmanifestantów, zmieniono trasę przemarszu. Anna Grodzka, Robert Biedroń, Ryszard Kalisz i Janusz Palikot w swoich wystąpieniach zapowiedzieli walkę o doprowadzenie do legalizacji związków osób homoseksualnych. Zdaniem organizatorów parady uczestniczyło w niej ok. 4-5 tys. osób.

Parada Równości od innych wydarzeń typu gay-pride na świecie różni się swoim inkluzywnym charakterem – nie walczymy o prawa osób LGBT a o prawa wszystkich wykluczonych. Przejdziemy ulicami stolicy, by przypomnieć rządzącym i społeczeństwu o wszystkich wykluczonych i ich prawach. Podmioty tworzące Komitet Organizacyjny zajmują się na co dzień różnymi dziedzinami, zatem czerpiąc z ich doświadczeń prezentujemy postulaty, które nie dotyczą tylko środowiska LGBTQ, z którym kojarzona jest Parada Równości - piszą organizatorzy.

Postulaty Parady Równości

Na trasie przemarszu parady pojawiły się trzy kontrmanifestacje. Na transparentach można było przeczytać cytaty z wystąpień znanych osobistości:

Jak geje i ludzie ich pokroju chcą paradować, to niech sobie wybudują nową Warszawę. Tę wybudowali ludzie biali i mają do niej prawo (Lech Wałęsa);

Moralnie niedopuszczalna jest aprobata praktyki homoseksualnej (Jan Paweł II).

Dzień wcześniej studenci z Krucjaty Młodych odmówili przed kościołem Wizytek różaniec wynagradzający Bogu za grzech sodomii i propagowanie homoseksualizmu podczas Parady Równości. Innym humorystycznym akcentem było zachowanie jednego z członków Ruchu Suwerenność Narodu Polskiego, który kropił uczestników parady święconą wodą z przyniesionego przez siebie kubełka. Poza rzucaniem jajkami w stronę manifestantów, nie doszło do żadnych poważniejszych incydentów.

fot. Wikimedia Commons

Tomasz Kłusek


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


20 maja:

1881 - Urodziła się Natalia Gąsiorowska, historyczka, badaczka dziejów ruchu robotniczego, prof. Uniwersytetu Łódzkiego i Uniwersytetu Warszawskiego, prof. i rektor WSP w Łodzi, członkini PAN.

1882 - Urodziła się Sigrid Undset, wybitna powieściopisarka i nowelistka norweska, przeciwniczka nazizmu i rasizmu, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w 1928.

1891 - Urodził się Earl Browder, sekretarz generalny Komunistycznej Partii USA w latach 1932-45.

1945 - Ukazał się pierwszy numer "Expressu Wieczornego", którego założycielem i redaktorem naczelnym był członek PPS Rafał Praga.

1946 - W Wielkiej Brytanii znacjonalizowano kopalnie.

1947 - Urodziła się Nancy Fraser, amerykańska teoretyczka feminizmu, prof. filozofii i teorii politycznej, przedstawicielka tzw. IV pokolenia szkoły frankfurckiej.

1990 - Na przystanku autobusowym w mieście Riszon le-Cijjon izraelski żołnierz zastrzelił 7 Palestyńczyków.

2009 - W Irlandii opublikowano tzw. Raport Ryana, ujawniający systemowy charakter tortur, gwałtów i poniżania dzieci przez katolickich księży i zakonnice, zarządzających ośrodkami wychowawczymi.

2017 - Francisco Guterres (FRETILIN) został prezydentem Timoru Wschodniego.

2018 - Ubiegający się o reelekcję Nicolás Maduro wygrał w pierwszej turze wybory prezydenckie w Wenezueli.


?
Lewica.pl na Facebooku