Hiszpanie za Konstytucją UE (akt.)
[2005-02-20 21:42:18]
Wyniki nie są jeszcze znane, ale znane są pierwsze sondaże powyborcze. Zdecydowana większość, bo aż 78,5 proc. wyborców poparło konstytucję przy frekwencji wynoszącej około 41,5 proc. – podała hiszpańska telewizja. Według tych samych sondaży, "nie" wobec konstytucji wyraziło 16,2 proc. uczestników referendum. Wrzucono do urn ok. 5 proc. niewypełnionych kartek wyborczych. Do głosowania za konstytucją nawoływały niemal wszystkie główne partie. Przeciw opowiedziała się Zjednoczona Lewica, mniejsze organizacje lewicowe oraz anarchosyndykalistyczne związki zawodowe CNT (Krajowa Konfederacja Pracy) oraz CGT (Generalna Konfederacja Pracy). Krytykowały one konstytucje ze względu na to że tworzy w Europie podstawy dla neoliberalizmu i była pisana pod dyktando lobby korporacyjnego. Przeciw opowiedziała się także część ugrupowań baskijskich i katalońskich. Uważają one że konstytucja Unii pomija kwestie regionalne. Przewidywana frekwencja była największym zmartwieniem rządu Jose Luisa Zapatero, bowiem od dawna było wiadomo, że większość Hiszpanów popiera ten dokument. Jak uznano w kręgach rządowych, niska frekwencja może być spowodowana tym, iż spora część społeczeństwa w ogóle nie zna treści europejskiej ustawy zasadniczej (poparcie w ich przypadku było raczej deklaracją na rzecz pewnej wizji Europy, do której przekonywali ich prounijni politycy). Rządzący socjaliści podjęli kroki, które w ich zamierzeniu miały zmienić ten stan rzeczy - Hiszpanie otrzymali 6 mln egzemplarzy konstytucji i 20 mln ulotek zachęcających ich do głosowania na "tak". Dla ważności referendum nie ma wymogu minimalnej frekwencji. Traktat będzie uznany za zaakceptowany przez naród, jeżeli za jego przyjęciem opowie się ponad połowa wyborców, którzy uczestniczyli w głosowaniu. Formalnie wolę narodu uzna następnie parlament poprzez wydanie odpowiedniej ustawy. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
23 maja:
1863 - Ferdynard Lassalle powołał do życia Powszechny Niemiecki Związek Robotniczy, będący prekursorem SPD.
1871 - Na barykadzie rewolucyjnego Paryża zginął Jarosław Dąbrowski, polski generał, powstaniec styczniowy, komunard paryski; pochowany na cmentarzu Pere Lachaise.
1920 - Powstała Komunistyczna Partia Indonezji (PKI).
1924 - Urodził się Karlheinz Deschner, niemiecki pisarz, krytyk Kościoła katolickiego.
1926 - Urodził się Joe Slovo, południowoafrykański prawnik i lewicowy działacz polityczny.
1931 - Początek XXII Kongresu PPS w Krakowie; lewe skrzydło partii krytykuje taktykę Centrolewu.
1978 - W Warszawie zmarł Stanisław Bieniek, ps. Szela, partyzant GL i AL, lewicowy polityk i działacz spółdzielczy.
?