Wielka Brytania: Możliwy parlament bez większości

[2010-03-13 07:27:42]

Sondaże opinii publicznej wskazują, że w wyborach, które premier Gordon Brown musi wyznaczyć najpóźniej na 3 czerwca, żadna z partii może nie uzyskać bezwzględnej większości w Izbie Gmin koniecznej do samodzielnego rządzenia. Wyborcy są wprawdzie zmęczeni po 13 latach rządów Partii Pracy (Labour Party), ale nie są też przekonani do Partii Konserwatywnej (Conservative and Unionist Party) pod przywództwem Davida Camerona.

Brak konstytucji sprawia, że w sytuacji, gdy żadna z partii nie uzyska większości, obowiązują precedensy i utarte konwencje. Tworzenie koalicji w historii Wielkiej Brytanii było wielką rzadkością, zaś rząd mniejszościowy może mieć trudności z uzyskaniem poparcia dla swojej polityki. Rozwiązaniem są powtórne wybory, jak to miało miejsce w 1974 roku, w czasie kryzysu ekonomicznego.

W trakcie kampanii wyborczej przewidywana jest pierwsza w historii telewizyjna debata z udziałem liderów trzech największych partii. Będzie ona szansą do zaprezentowania się przywódcy Liberalnych Demokratów (Liberal Democrats) Nicka Clegga. Jeśli jego partia uzyska dużo mandatów, zwiększy to prawdopodobieństwo parlamentu bez większości.

W Wielkiej Brytanii obowiązuje większościowy system wyborczy. Okręgi wyborcze są jednomandatowe. Obecnie Izba Gmin liczy 646 członków.

Jarosław Klebaniuk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


2 lipca:

1839 - Bunt niewolników na statku Amistad.

1840 - W Rzymie zmarł Bogdan Jański, pierwszy chronologicznie polski socjalista, saintsimonista.

1843 - W Cassino urodził się Antonio Labriola filozof, teoretyk marksizmu, działacz włoskiego ruchu robotniczego.

1923 - W Bninie urodziła się Wisława Szymborska, poetka, eseistka i krytyk literacki, tłumacz, felietonistka; członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i Polskiej Akademii Umiejętności, laureatka literackiej Nagrody Nobla (1996).

1925 - Urodził się Patrice Lumumba, kongijski polityk lewicowy, pierwszy premier niepodległego Konga, obalony i zamordowany 1961.

1925 - Urodził się Medgar Evers, aktywista ruchu na rzecz praw obywatelskich czarnej ludności w USA; zamordowany w 1963.

1928 - W Wielkiej Brytanii kobiety, które ukończyły 21. rok życia otrzymały czynne i bierne prawo wyborcze.

1949 - Zmarł Georgi Dymitrow, bułgarski działacz komunistyczny. 1933 oskarżony przez nazistów o podpalenie Reichstagu. Uniewinniony. 1946 premier Bułgarii. 1948 sekretarz generalny BPK.

1964 - Prezydent USA Lyndon Johnson podpisał ustawę o swobodach obywatelskich dla Afroamerykanów. Dokument ten podpisał również Martin Luther King.

1976 - Zjednoczenie Wietnamu Północnego z Południowym i utrworzenie Socjalistycznej Republiki Wietnamu.

1979 - Przez uczestników ROPCiO z Krakowa został założony Ruch Porozumienia Polskich Socjalistów. Byli to: Krzysztof Bzdyl, Krzysztof Gąsiorowski, Stanisław Janik-Palczewski, Romana Kahl-Stachniewicz, Mieczysław Majdzik i Stanisław Tor.

2006 - W Managui zmarł Herty Lewites, lewicowy polityk nikaraguański, minister w sandinistowskim rządzie w latach 1979-90.


?
Lewica.pl na Facebooku