Wicepremier Marek Pol pojechał do Moskwy

[2001-12-13 15:55:34]

Dlaczego wicepremier nie chce rozstrzygnąć sporów gazowych z Rosjanami? Czy warunki dostaw gazu do Polski nadal będą dyktować Gazprom i Aleksander Gudzowaty?

Przed wyjazdem we wtorek na dwudniowe rozmowy gospodarcze do Moskwy wicepremier Marek Pol nie chciał powiedzieć, czy nowy rząd zamierza rozwiązać wskazane przez rząd Buzka problemy w polsko-rosyjskiej współpracy gazowej.

Pol spotka się z szefem Gazpromu, ale nie podejmie rozpoczętych przez rząd Buzka rozmów o zmianach w akcjonariacie EuRoPol Gazu, firmy zajmującej się przesyłem gazu z Rosji do Niemiec. - Celem mojej wizyty jest omówienie wszystkich aspektów polsko-rosyjskiej współpracy gospodarczej, a nie tylko sprawy gazu - mówił Pol. Ale dziennikarzy interesował przede wszystkim gaz.

- Czy strona polska będzie zabiegała o odpowiedź na "pro memoria", które jeszcze w maju premier Buzek przekazał premierowi Rosji Michaiłowi Kasjanowowi? - zapytaliśmy.

- Nie wiem, czy na taki niepodpisany dokument w ogóle należy odpowiadać - odparł Pol. Podobną opinię wygłosił w sierpniu w Warszawie wiceminister gospodarki Rosji Romuald Piskoppel.

W dokumencie tym rząd RP domagał się od Rosji wyjaśnienia, czy i kiedy ukończy gazociąg jamalski i wybuduje drugą jego nitkę. Inwestycja ta nawet się nie zaczęła, mimo że właśnie z drugiej nitki Polska ma odbierać większość zakontraktowanego w Rosji gazu. Grozi nam więc to, że za gaz, którego bez własnej winy nie możemy odebrać, i tak trzeba będzie zapłacić. Takie są warunki kontraktów podpisanych za poprzedniego rządu SLD-PSL.

Rząd Buzka domagał się też, by w akcjonariacie EuRoPol Gazu, firmy eksploatującej gazociąg jamalski, przywrócono - zgodnie z polsko-rosyjską umową z 1993 r. - równy podział akcji między polskie PGNiG i rosyjski Gazprom. Oznaczałoby to usunięcie z grona akcjonariuszy spółki Gas-Trading, której wspólnikiem jest Bartimpex Aleksandra Gudzowatego.

Wicepremier Pol powiedział tylko, że chce zapytać w Moskwie o przyszłość drugiej nitki jamału. A czy omówi z prezesem Gazpromu zmiany w akcjonariacie EuRoPol Gazu? - Nie będę negocjował z Gazpromem - odparł.

Sprawa zmian akcjonariatu EuRoPol Gazu stała się znów głośna w piątek, gdy minister skarbu Wiesław Kaczmarek zawiesił trzech członków zarządu PGNiG, tłumacząc, że stracił do nich zaufanie (w poniedziałek usunęła ich rada nadzorcza). Decyzja Kaczmarka udaremniła plan wyeliminowania Gas-Tradingu z EuRoPol Gazu. Do Warszawy nie przylecieli bowiem przedstawiciele Gazpromu, którzy mieli tego dokonać wraz z zarządem PGNiG. Decyzję ministra poprzedził przekazany mu list Gudzowatego, który protestował przeciw "zamachowi" na Gas-Trading.

W ostatnich dniach Kaczmarek wielokrotnie bronił swojej decyzji usunięcia zarządu PGNiG. Zarzucał też "Gazecie", że krytykując go, kieruje się fobią antyrosyjską, podczas gdy on dba o interesy polskiej gospodarki.

Andrzej Rutkowski

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Filip Springer: Wyrzeczenia to droga do nowej duchowości

John Paul: Trump wyciąga łapy w stronę Iranu

Xawier Woliński: Konserwie wolno wszystko, lewakom nic

Weronika Parfianowicz, Jakub Rok: Odzyskać przyszłość

John Paul: Nawrocki prezydentem

John Paul: Lewica na powyborczych rozdrożach

Wicepremier Marek Pol pojechał do Moskwy

lewica.pl w telefonie

1 lipca: